Nowy program Rozenek hitem telewizji? Szału nie ma
Pierwsze wyniki oglądalności pokazują, że widzowie nie rzucili się na ten format tak tłumnie, jak mogła zakładać stacja.
Oglądalność „Bez kompleksów” Małgorzaty Rozenek-Majdan. Szału nie ma
Program zadebiutował 1 listopada w popołudniowym paśmie o godz. 18.00. Po emisji pierwszych trzech odcinków średnia widownia „Bez kompleksów” wynosi 227 tys. osób. Najlepiej wypadł epizod z 8 listopada, który obejrzało 265 tys. widzów. Pierwszy odcinek przyciągnął przed ekrany 159 tys. osób, a trzeci – wyemitowany 15 listopada – osiągnął wynik 257 tys.
Z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl, wynika, że udział TVN7 w rynku w grupie ogólnej to 2,06 proc. W grupie komercyjnej 16–49 stacja może liczyć na 3,07 proc., a wśród widzów 16–59 na 2,66 proc. Dane obejmują również oglądalność poza domem.
Metamorfozy kobiet w TVN7
„Bez kompleksów” to format metamorficzny, w którym bohaterki decydują się na daleko idące zmiany wyglądu pod okiem specjalistów. W programie pojawiają się dr Marek Szczyt oraz dr Michał Nawrocki, odpowiedzialni odpowiednio za chirurgię plastyczną i stomatologię.
Sezon liczy osiem odcinków, a kamery towarzyszyły uczestniczkom przez osiem miesięcy. Bohaterki podjęły decyzję o upublicznieniu swoich zabiegów, co – jak podkreśla stacja – wymagało odwagi i determinacji. W opisie programu czytamy, że biorą w nim udział kobiety, które chcą „odzyskać pewność siebie i zawalczyć o nowe życie”.
Gospodynią show została Małgorzata Rozenek-Majdan. W zapowiedziach TVN7 przedstawiono ją jako „kobietę, która doskonale wie, jaką siłę daje zmiana”. Prezenterka towarzyszy uczestniczkom w ich emocjonalnych momentach i wspiera je w trakcie transformacji. Twórcy podkreślają, że „Bez kompleksów” nie jest jedynie programem o wyglądzie. Ma opowiadać o kobiecej odwadze, przełamywaniu barier oraz o tym, że zewnętrzna zmiana potrafi uruchomić głębszy proces wewnętrznej przemiany.